W życiu każdego człowieka, przychodzi ten moment, w którym
zdajemy sobie sprawę z tego, że… trzeba napisać kolejną notkę na bloga.
Żartuję. Ale nie mogłam sobie odpuścić. Zacznijmy od nowa. W życiu każdego
człowieka, przychodzi kiedyś ten moment, w którym zdajemy sobie sprawę z tego,
że potrzebujemy okularów. Ja dowiedziałam się o tym w wieku 23 lat. Kiedy
oswoimy się z tą decyzją, czas udać się do okulisty w celu kupienia sobie
‘nowych oczu’, z którymi będziemy musieli się zaprzyjaźnić. Ich kształt oraz kolor
mają wielkie znaczenie, a samo etui również jest ważne.
Ponieważ w moim przypadku, okulary dostałam ‘niechcący’
podczas wizyty mojej mamy w Vision Express, postanowiłam dłużej zastanowić się
nad etui. Nie byłabym sobą gdybym nie sprowadziła go z Japonii, nieprawdaż?
Spokojnie, tym razem to etui nie z Madoki. A z cyklu powieści/anime Monogatari.
(Bakemonogatari, Nisemonogatari oraz Monogatari 2-ga seria)
Po kolei, ponieważ zależało mi na posiadaniu ładnego etui,
pewnego dnia przeglądałam sklep AmiAmi.com. Znalazłam wtedy futerał z Seną z
Haganai, ale nie zamówiłam go ze względu na brak funduszy. Jak się potem
okazało, był to mądry ruch. Kilka tygodni temu, na sprzedaż trafiło, ładne,
zgrabne, niebieskie etui z motywem Tsubasy Hanekawy. Ściereczka z mikrofibry
była gratis. Niewiele się zastanawiając, zamówiłam ją.
Trudno powiedzieć co było wtedy silniejsze, chęć posiadania
jakiegokolwiek etui czy śliczny wzór. Pewnie nigdy się nie dowiemy. Znowu
jednak wzięłam coś z kocim motywem, pomimo tego, że za żywymi kotami, nie
przepadam. Nie wiem co to za magia.
Etui przyszło do mnie wraz z kilkoma innymi rzeczami, ale o
nich będzie w innej notce. Sam produkt był dość prosto zapakowany, bez
fajerwerków. Mamy naklejkę potwierdzającą autentyczność produktu no i dane
techniczne. Poprzez przeźroczystą folię możemy dokładnie zobaczyć, co kupujemy,
ale przyznaję, że tym sposobem, etui jest narażone na uszkodzenia mechaniczne.
Jak to dobrze, że AmiAmi.com jak zwykle dobrze wypchało moją paczkę grubym
kartonem. <3
Etui w dotyku jest inne niż te, z którymi miałam kontakt do
tej pory. Jest pokryte lekkim meszkiem, takim idealnym do miziania. Pomimo
faktury materiału, nadruk wyszedł dosyć żywy i czytelny, za co przyznaję spory
punkcik uznania dla firmy Dezaegg. Wnętrze, jest równie milutkie i mogę być
pewna, że to nie zarysuje moich szkiełek. Jedynie co, to nie jestem pewna, jak
długo powierzchnia pozostanie czysta i jak będę mogła usunąć zabrudzenia… Cóż,
coś się wymyśli.
Drugim elementem zestawu, jest ściereczka do przecierana,
wykonana z dobrej jakości mikrofibry i nadruk na niej jest tym razem
rewelacyjny. Wybrana ilustracja również pasuje i na pewno z uśmiechem będę jej
używać.
Warto nadmienić, że ze względu na wykonanie oraz sposób
wykonania mechanizmu i wyważenia, etui przechyla się do tyłu, stając na
łączeniu. Ale to chyba jest normalne dla tego typu przedmiotów.
Z początku nie wiedziałam, że moje okulary zmieszczą się,
ale na szczęście mam dość małe szkła i niedużą oprawkę, dlatego wszystko ładnie
się zapakowało. Mam nadzieje, że zestaw posłuży mi na długie miesiące.
Informacje o produkcie:
Postać: Tsubasa Hanekawa
Seria: Nisemonogatari
Producent: Dezeagg
Typ gadżetu: Etui na okulary + ściereczka
Wymiary: Etui – 160x60x40 mm, ściereczka – 180x155 mm
Zakupione w: amiami.com
Cena: 1600 jenów, ja zapłaciłam około 47 zł bez wysyłki.
Data wydania: Późny grudzień 2013
Trochę drogie to etui, znaczy w sumie to nie drogę, sama nie wiem jakiej ceny się spodziewałam za coś takiego. Na zdjęciach prezentuje się bardzo ładnie, a skoro i wykonane jest porządnie to chyba udany zakup. <3
OdpowiedzUsuńNa polskie standardy drogie, ale dla przeciętnego tokijczyka, to jak dać 16 zł. :P Tylko, że za ich 16 zł mogą sobie więcej kupić niż my... Ja tam jestem ucieszona, sprawuje się wszystko jak należy. :3
UsuńDzięki za reckę, zastanawiałam się nad tymi etui ale bałam się że jeszcze jakiś błyszczący plastikowy szit to będzie, dobrze wiedzieć że tak nie jest, przyjemnie wygląda ten materiał :)
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy. :D Jest na prawdę milusi w dotyku. Nie jakoś przesadnie, ale szorstki na pewno nie jest. Możesz brać kolejne etui od nich w ciemno. Dziękuję za komentarz. *^^*
UsuńPrzyznam, że etui jest przednie ale pozostanę przy tym które dostałam wraz z okularami bo cena tego (mimo, że to Hanekawa :D) jest zbytnio wysoka. Do tego dla mnie etui na okulary to typowy przedmiot użytkowy, moje po roku ma widoczne ślady ŻYCIA ze mną (etui trzymam zwykle w torbie) więc tak ładne etui zwyczajnie żal mi byłoby używać. Ściereczka jest śliczna, szkoda, że nie sprzedają oddzielnie XD.
OdpowiedzUsuńPewnie to też po jakimś czasie zacznie wyglądać jak kostka toaletowa na ostatnim wydechu, ale nie na co dzień zabieram okulary ze sobą, więc chyba tak źle nie będzie~ Raz na parę lat można tyle wydać. XD
UsuńMogliby wydać ściereczki z monogatari, kupiłabym jakąś na zapas. ;_;
Hehe, pinglarze xD
OdpowiedzUsuńŁadne etui, nie znam za dobrze Monogatarich (wiem tylko, że Nadeko najgorsza dziewczyna), więc mogę tylko potwierdzić, że estetyczne. Też wolę kotki na obrazkach i na ekranie niż w rzeczywistości, głównie dlatego, że te żywe nigdy nie lubią mnie.
:3
UsuńOj tam oj tam, nie jest zła, chociaż faktycznie tyłka nie urywa. Etui jest fajne, bo nie krzyczy, że to z animu, więc mogę nosić przy sobie gdzie tylko zechcę. :3
Ja lubię wszystko co futerkowe, ale nie przepadam za ich usposobieniem. (one za moim z reszta też nie, haha...)
wow nie sądziłam że to aż takie drogiej jest :0 nie mam okularów, ale nie wiem czy bym kupiła to za prawie 50 zł... jednak musze przyznać że ładnie wygląda! zamówiłam jedną z takich animu ściereczek do okularów dla koleżanki na prezent, tylko od cospy, i musze przyznac ze tez jakosc nadruku jest bardzo fajna. i mam takie wrazenie ze na animu gadzety, ktore sa nie tylko ladne, ale i przydatne, jakos latwiej sie wydaje kase xD
OdpowiedzUsuńNa japońskie standardy to pewnie niedrogie ale na nasze już tak... Ja widziałam etui w Polsce bez ściereczek od 15 do 40 lub więcej złotych? Więc chyba nie jest źle. XD
UsuńOgólnie Japończycy bardziej przykładają się do tego, żeby wydruk był ładny niż inii. ;_;
Ale fakt, na przydatne rzeczy chętniej się wydaje kasę, no bo przecież będę z tego korzystać a przy okazji będzie cieszyć moje oko. XD
Ehh, mój zestaw z Touko z DR nie jest taki ładny ;_; No i etui jest białe, więc już je czymś zabrudziłam... XD Twoja ściereczka ma śliczne kolory ;3;
OdpowiedzUsuńJak ja się cieszę, że mnie nie obejmują problemy pt. "pudełeczko na okulary" XD.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze nosi mi się soczewki, całe życie musiałam łazić w okularach T^T.
Ja natomiast chyba nigdy nie mogłabym nosić soczewek. Myśl dłubania sobie przy oku mnie trochę odstrasza... xD Ciekawa jestem jak wyglądałaś w okularach.
UsuńAle piękne <3 Muszę sobie jakieś w końcu sprawić, bo przez 2 lata noszenia okularów wkładałam je po prostu do kieszeni spodni albo zostawiałam na szafce nocnej.
OdpowiedzUsuńSpraw koniecznie. Moje okulary już złapały rysę na obudowie a prawie z nich nie korzystam... Patrzenie przez porysowane szkiełka również nie brzmi ciekawie.
UsuńŁadne etui.
OdpowiedzUsuń